Zobacz czy potrzebujesz wydłużyć stosunek

Przedwczesny wytrysk jest jednym z najczęściej spotykanych zaburzeń seksualnych na świecie. Zaburzenie to jest definiowane w seksuologii jako niezdolność powstrzymania wytrysku przed wspólnym doznaniem przyjemności przez oboje partnerów. Skuteczność leczenia zaburzenia jest obecnie bardzo wysoka i jest oceniana na ponad 90%. Problem przedwczesnego wytrysku dotyczy przeszło 30% mężczyzn na świecie, jednak znaczna mniejszość decyduje się na wizytę u lekarza. Dlaczego? Wielu z nich próbuje się leczyć nie zasięgając pomocy lekarza, co może być trudniejsze, ale z pewnością nie jest niemożliwe.

 

  Z biologicznego punktu widzenia z przedwczesnym wytryskiem mamy do czynienia, gdy partner kończy zanim w ogóle wejdzie do pochwy. Z tym problemem zmaga się już mniej mężczyzn, zwłaszcza młodych. Ejakulacja w pochwie przed upływem 2 minut to wytrysk zbyt wczesny, który może być sygnałem problemów ze zdrowiem. Łatwo można z tego wywnioskować, że wytrysk po upływie 2 minut jest czymś zupełnie naturalnym. I z biologicznego punktu widzenia jest to prawda. I dawno, dawno temu 2 minuty kobietom wystarczały, i nie były powodem żadnych narzekań.

 Niestety dla mężczyzn zmagających się z przedwczesnym wytryskiem, czasy się zmieniły. I dwie minuty nie zadowalają żadnej kobiety. Zachowanie sprawności seksualnej wywiera bardzo ważny i korzystny wpływ na psychikę dorosłego mężczyzny oraz motywację jego zachowań. Zgromadzono coraz więcej potwierdzonych danych, że zaburzenia aktywności seksualnej są powodem konfliktów, frustracji, depresji i lęku. Mogą one prowadzić do działań antyspołecznych, rozpadu rodziny, osłabienia aktywności zawodowej, a także ucieczki w nadużywanie alkoholu, narkotyków i innych środków odurzających.

 Nie jest też żadną tajemnicą, że za najważniejszy cel stosunku mężczyzna stawia sobie zadowolenie kobiety. Bo kto by chciał wysłuchiwać narzekań odnośnie „nieudanego” stosunku? Nawet „poprawny” wytrysk, a nie tylko przedwczesny, czasami nie jest w stanie zadowolić kobiety. Ale te panie komplikują, nieprawdaż? Zatem sprawa wygląda tak – partnerka wymaga, a partner nie jest w stanie sprostać. I jak sobie z tym radzić? Nie zawsze trzeba się ubiegać do farmakologii, nawet najprostsze ćwiczenia mięśni Kegla mogą się okazać zbawienne. A jeżeli to nie pomoże – cóż, nasz rynek farmakologiczny jest przygotowany na taką sytuację.